Panie i panowie: Indy is back!
Rozpoczęły się zdjęcia do czwartej części przygód najsłynniejszego chyba archeologa. Czy Indiana Jones 4 (tytuł roboczy) dorówna poprzednim częściom? Harrison Ford ponoć wciąż pełen wigoru. Ponoć ;)
Panie i panowie: Indy is back!
Rozpoczęły się zdjęcia do czwartej części przygód najsłynniejszego chyba archeologa. Czy Indiana Jones 4 (tytuł roboczy) dorówna poprzednim częściom? Harrison Ford ponoć wciąż pełen wigoru. Ponoć ;)
zakład, ze nie dorówna? Co kolejna część jest gorsza. Tak samo ze „Shrek’iem” było, „Piratami z Karaibów”, „Epoką lodowcową” czy chociażby „Harry Potter’em” (biorąc pod uwagę, że każdy był do dupy :D). Nadzieja jednak jest taka, że każda część z wymienionych przeze mnie produkcji była kręcona jakiś niedaleki czas po sobie. Natomiast ostatnia część „Indiana Jones’a” była nakręcona z 10. lat temu? ;> nie pamiętam :D
No musze sie nie zgodzic z Pocwarqa. Druga czesc Shreka nie byla gorsza od pierwszej (choc jakby mnie kto pytal to wolalabym, zeby Fiona nie byla ogrzyca :P ; swietnie zapowiada sie „Shrek Trzeci”), trzecia czesc „Piratow” nie byla gorsza od pierwszej (drugiej jeszcze nie widzialam, ekhm :P), a co do „HP” to mnie tam sie podobaja wszystkie czesci, co kolejna to bardziej, ale jest to subiektywna opinia potteromaniaczki :P
A wracajac do „Indiany Jonesa” – to dopiero 3 czesci byly. No patrz Fett – sadzilam ze o wiele wiecej :D
Ankh> Trzy filmy, serial, mnóstwo fan-filmów, gry, komiksy itp. ;) Osobiście liczę na powrót Indiego w formie znanej z filmów ;)
Nie ogladalam ale sadze ze nie mozna wysnuwac pochopnie wnioskow jesli sie jeszcze nie obejrzalo tylko z takiego zalozenia ze niby wczesniejsze kontynuacje innych filmow byly gorsze. Tak naprawde byly praktycznie na tym samym poziomie. To w nas tkwi problem bo oczekujemy jakiejs bomby. Ze bedzie lepsze niz 1 czesc. A tak naprawde wszystko utrzymuje sie na jednym poziomie. Nie moge doczekac sie Shreka 3 :D
Oj róznie z tymi sequelami bywa.Z matrixem rzeczywiscie ta reguła się sprawdziła ,że kontynuacje są tylko marną popłuczyną pierwowzoru.(w kwestii fabuły ,natomiast efekty specjalne wywoływły klasyczny szczękopad;)).Cieszę się z powrotu Indiego na srebrny ekran ,aczkolwiek Harrison już ździebko leciwy jest:P.Dobre kino przygodowe nie jest złe,a po „Skarbie Narodów” mam chrapkę na więcej filmów w tych klimatach;).Nie byłbym sobą jakbym nie skrytykował Harrego Pottera-książka mizerna przeokrutnie,nie rozumiem całego boomu na tą pozycję literacką.Polecam Eragona-czytadło o niebo lepsze.Nie dajmy zarobić zachłannej pani Rowling!! Rzekłem:P
Fajna strona, znalazlem ja przypadkowo ale teraz bede tu wpadal czesciej, pozdrawiam